niedziela, 23 czerwca 2013

Nadszedł czas na zmiany?

Wczoraj, w niedzielę 23 czerwca w Elblągu odbyły się przyspieszone wybory, w których mieszkańcy wybierali prezydenta i radę miasta. Jak donosi lokalna komisja wyborcza wstępne wyniki są następujące: Radę miejską zdobyli kandydaci PiS, zaś prezydent wyłoniony zostanie w drugiej turze wyborów. Na placu boju zostało dwóch kandydatów: Jerzy Wilk z PiS i Elżbieta Gelert z PO. Co to oznacza?

Oczywiście kolejną klęskę Platformy na politycznej mapie polski. Trudno wierzyć, że mieszkańcy, którzy już raz zjednoczyli się, aby odwołać POprzedniego prezydenta teraz zagłosują na podopieczną Donalda Tuska. Słowem, PO traci swój kolejny bastion i słabnie w siłach. Premier nie znalazł nawet siły, aby pojawić się w Elblągu, mimo, że zrobili to wszyscy ważni oficjele partyjni. Czy to nie jest wystarczający dowód słabości?

PO się kończy. Wie to premier, wie Jarosław Kaczyński, wie coraz więcej Polaków. Nadchodzi czas zmian, zmian na lepsze.

Więcej o wyborach

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz