Projekt raportu opublikowany przez Państwową Komisję Badania Wypadków Kolejowych stwierdza, że bezpośrednią przyczyną ubiegłorocznej katastrofy pod Szczekocinami był błąd dyżurnego ruchu. W wyniku zderzenia zginęło 16 osób. Szczekocinami, w którym zginęło 16 osób. Pełen raport ma być opublikowany w piątek.
"Głównymi przyczynami katastrofy miały być błędy dyżurnych ruchu z posterunków Starzyny i Sprowa. Dyżurny ze Starzyn wprowadził pociąg Interregio "Jan Matejko" relacji Warszawa Wsch. - Kraków Główny na tor w kierunku przeciwnym do zasadniczego. Dodano, że pociąg wyprawiono "po niewłaściwie ułożonej (...) niezabezpieczonej drodze przebiegu". Natomiast dyżurna z posterunku Sprowa - jak napisano - wyprawiła pociąg TLK "Brzechwa" z Przemyśla do Warszawy Wschodniej na "tor szlakowy wskazujący zajętość"
.Prowadzący obu pociągów także nie ustrzegli się błędów. Maszynista pociągu "Matejko" miał wjechać na tor w kierunku przeciwnym do zasadniczego, choć na semaforze nie wyświetlał się sygnał uprawniający do takiej jazdy. TLK "Brzechwa" natomiast pojechał na tor właściwy (prawy), chociaż semafor pozwalał na jazdę po torze lewym.
Cytat z artykułu umieszczonego w serwisie stefczyk.info
